|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pun
Przyjaciel Gminy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: N-ca
|
Wysłany: Pon 20:57, 07 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
ja bym tak ostro nie traktował czifiora. jeżeli jest tym kim myślę że jest, to walczył z tym swoim nietrafnym wyborem i w referendum zagłosował preciwko obecnej władzy.
a co do osób kandydujących, to niestety pieniądze odgrywają tu kluczową rolę i media. jak wiesz przed ostatnimi wyborami jedyną gazetą ukazującą się w naszej gminie był "niedrzwiczak" pod redakcją Marka Wójcika. ukazywał się w tym czasie bodajże co dwa tygodnie. łatwo kogoś w takiej sytuacji oszukać. tym bardziej, jeżeli ludzie mieli pewne zaufanie do Mierzyńskiej i jej gazety. Dopiero teraz się orientują jak ich nabrano...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Piotr.Stec
Naczelny pomysłodawca
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:47, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
pun, ale dla mnie wyznacznikiem wartości człowieka nie jest to czy popiera obecną władze czy jest jej przeciw. Ja jestem przeciwnikiem podejścia, że coś jest albo czarne, albo białe. Tak samo i obecna władza nie jest ani tylko zła, anie też tylko dobra. trzeba widzieć pozytywne efekty działań, ale piętnować i wytykać błędy, których bądź co bądź jest sporo i niestety ostatnio coraz więcej:/
Poza tym nie przeceniałbym tak roli pieniędzy i mediów w kampanii wyborczej w Niedrzwicy... Najistotniejsze było to, że ludzie mieli dość poprzedniego Wójta, który się skompromitował, zadłużył gminę i zahamował jej rozwój. W kampanii wyborczej nawet nie miał odwagi stanąć do publicznej debaty ze Zdzisławem Antoniem. Z resztą Mirosławowi Rzucidło też tej odwagi zabrakło...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pun
Przyjaciel Gminy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: N-ca
|
Wysłany: Sob 12:02, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Piotr.Stec napisał: | pun, ale dla mnie wyznacznikiem wartości człowieka nie jest to czy popiera obecną władze czy jest jej przeciw. Ja jestem przeciwnikiem podejścia, że coś jest albo czarne, albo białe. ... |
zdziwił bym się gdyby było inaczej.
Piotr.Stec napisał: | trzeba widzieć pozytywne efekty działań, ale piętnować i wytykać błędy, których bądź co bądź jest sporo i niestety ostatnio coraz więcej:/... |
nie wiem czy błędów jest ostatnio robionych więcej czy mniej. wiem, że od kąd ludzie zaczeli się tym interesować, a nie tylko przyjmować do wiadomości to co im serwowano, okazało się, że jest tych błędów sporo.
może też dlatego, że przez pierwsze lata tej kadencji w ogóle niewiele się działo w porównaniu do tego roku.
Piotr.Stec napisał: | Poza tym nie przeceniałbym tak roli pieniędzy i mediów w kampanii wyborczej w Niedrzwicy..Najistotniejsze było to, że ludzie mieli dość poprzedniego Wójta, który się skompromitował, zadłużył gminę i zahamował jej rozwój..... |
To że było ciśnienie na zmianę osoby wójta, to prawda, ale to że obecny wójt miał poparcie "Niedrzwiczaka" i wytarczającą gotówkę na kampanię z poparciem ludzi te pieniądze wykładających to też prawda. to nie była sama osoba wójta, która tak przypadła do gustu ludziom, stała za tym duża grupa ludzi. ludzi z zapleczem politycznym, finansowym i medialnym. wiem że to wydaje się być dużo jak na gminę niedrzwica i łatwiej uwierzyć w to, że Antoń był po prostu najlepszym kandydtem. ludzie z naszej gminy znali tak na prawdę tylko Mirosława i Antonia. Postawiono na wojnę z Mirosławem, bo była najgłośniejsza i najłatwiej było ją wygrać. nikt inny nie mógł się wypromować bo "Niedrzwiczak" pisał głównie o tym, blokując medialnie inne osoby, spychając je na margines.
Ostatnio zmieniony przez pun dnia Sob 12:06, 12 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr.Stec
Naczelny pomysłodawca
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:19, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
pun, przepraszam, ale mam wrażenie, ze mówiły o 2 zupełnie różnych kampaniach i dwóch zupełnie rożnych gminach. Nie wiem o jakich pieniądzach mówisz, bo koszt przeprowadzenia kampanii na Wójta to na prawdę nie są duże pieniądze. Podaję Ci koszt kampanii Wójta Antonia do wyliczenia: 500 plakatów i do nich tektury lub płyty, zakup drutu lub binder-kabli do plakatów; ulotki na spółkę z radnymi - razem 2500 sztuk; druk ulotem o długu gminy 2000 szt.; wysyłka 2x druków bezadresowych do mieszkańców;, 2 bannery 2m x 1m; organizacja spotkania dla przedsiębiorców + wysyłka zaproszeń listem; fotograf i tyle. To nie są takie koszty jak kampanii sejmowych czy do Parlamentu Europejskiego gdzie koszt liczy się w dziesiątka a w zasadzie niekiedy w setkach tysięcy złotych. Zrobienie wielkiego show podczas kampanii w Niedrzwicy i super innowacyjnych rzeczy może "naciągnąć" koszt kampanii max do 30.000 zł. Realny koszt kampanii przy dużej aktywności kandydata to 15.000-20.000 tys nie więcej. Sukces kampanii Wójta Antonia polegał na tym, ze w umiejętny sposób zostały zdefiniowane potrzeby ludzi w konfrontacji ze słabymi stronami kontrkandydata (bo nie ma co ukrywać, że Pana Rzucidło nikt nie brał na poważnie jeśli chodzi o walkę o fotel Wójta).
Zgadza się Wójt Antoń miał poparcie Niedrzwiczaka, ale ja nie przeceniałbym aż tak bardzo znaczenia tego medium. Jego pomoc w moim odczuciu zaowocowała tym, że była tylko I tura a nie dwie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pun
Przyjaciel Gminy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: N-ca
|
Wysłany: Pon 11:00, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście Piotrze, jeśli masz 30 tys. złotych w kieszeni to koszty nie są duże, gorzej jak tych pieniędzy, ani ludzi chętnych do pracy nie masz. Musisz znaleźć kogoś, kto je wyłoży.
Poza tym piszesz o kampani wyborczej Antonia. Dobrze wiesz, że te wybory tak na prawdę wygrał PiS. To nie były już zwykłe gminne przepychanki, im na pradę na tym zależało. Moje zdanie na temat parti i ich zaangażowania w życie gminy już znasz, (mamy dziś Wójcika, Krakowskiego, a niedługo prezesa spółki "Nałęcz", że o obsadzie innych zwyklejszych stanowisk już nie wspomnę).
Cytat: | Zgadza się Wójt Antoń miał poparcie Niedrzwiczaka, ale ja nie przeceniałbym aż tak bardzo znaczenia tego medium. Jego pomoc w moim odczuciu zaowocowała tym, że była tylko I tura a nie dwie. |
Jedź do Rosji, tam prezydenta też się wybiera w I turze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr.Stec
Naczelny pomysłodawca
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:31, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Pun nie będę komentował Twojego ostatniego zdania... czuję się zażenowany takim poziomem dyskusji
Nie chcę wdawać się w niepotrzebne dyskusje ale osoba, która nie ma pieniędzy a chce działać publicznie albo nic nie osiąga (i tak jest w przeważającej większości przypadków), albo szybko swą przygodę kończy (łatwo domyśleć się z jakich przyczyn). Ktoś kto nie ma przynajmniej 10.000 na kampanię (30.000 podałem, jak zapewne zauważyłeś, jako skrajny przykład) nie ma w zasadzie po co startować na Wójta. Drugą część albo przynajmniej 5.000 powinno wyłożyć w sumie 15 kandydatów, którzy z komitetu Wójta będą startować na radnych - rozkłada się to na trochę ponad 300 zł na głowę). I tym sposobem mamy 15.000 za co można zrobić na prawdę sensowną i dużą kampanię w skali takiej gminy jak Niedrzwica Duża. Nie potrzebni tu wielcy finansiści ani żadne korupcyjne układy. Oczywiście można zrobić kampanię "oszczędnym" sposobem za 3.000-5.000 i też wygrać, ale trzeba znać doskonale mechanizmy podejmowania decyzji przez wyborców i zastosować skuteczne narzędzia marketingowe. Myślę jednak, że w Niedrzwicy raczej nie ma osób, które potrafiłby to zrobić
A co do PiS-u to w moim odczuciu głosowanie na Antonia nie było wyrazem poparcia dla PiS-u. W kampanii w 2006 roku polityka partyjna nie zajmowała większego znaczenia. Oczywiście Antoń miał poparcie PiS i osób sympatyzujących z PO, a Mirosław PSL. Rzucidło był kandydatem bez zaplecza politycznego więc przegrał już na samym początku.
PiS wygrał te wybory ale w sferze organizacyjnej. Chodzi o to, że ma teraz profity z faktu poparcia, którego udzielił Antoniowi. Masz pun w zupełności rację, że konsekwencje tego widzimy dzisiaj.
Aha, jeśli nie masz ludzi, którzy nie pomogą Ci w kampanii to trzeba zadać pytanie sobie wprost - "z czym do ludzi?". Jak mają na taką osobę zagłosować ludzie jeśli nie ma osób, które powieszą jej plakat lub pomogą w roznoszeniu ulotek...?
Ostatnio zmieniony przez Piotr.Stec dnia Wto 12:18, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr.Stec
Naczelny pomysłodawca
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:20, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś wie jakie są losy przetargu na rewaloryzację parku w NK? 1 września miał się skończyć przetarg. mamy 15 września i BIP oczywiście (niestety już tradycyjnie) milczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MQ1977
Mieszkaniec
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Niedrzwica K.
|
Wysłany: Wto 16:13, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Piotr.Stec napisał: | Czy ktoś wie jakie są losy przetargu na rewaloryzację parku w NK? 1 września miał się skończyć przetarg. mamy 15 września i BIP oczywiście (niestety już tradycyjnie) milczy |
Jest na BIP-ie w zakładce przetargi, a także na [link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem kiedy dokładnie to wstawili, ale jak zaglądałem na BIP 5 wrześnie, to już było, tak, że chyba nie najgorzej.
Ostatnio zmieniony przez MQ1977 dnia Wto 16:14, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateo1978
Mieszkaniec
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:39, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Piotr.Stec napisał: | Czy ktoś wie jakie są losy przetargu na rewaloryzację parku w NK? 1 września miał się skończyć przetarg. mamy 15 września i BIP oczywiście (niestety już tradycyjnie) milczy |
Informacja na BIP-ie pojawiła się już 2 września. Czyli wszystko jest Okej.
A co masz na myśli, że BIP tradycyjnie milczy, gdyż według mnie BIP nie może milczeć, bo wtedy to jest złamaniem prawa. Informacja które muszą się pojawić na BIP-ie , to się muszą pojawić i nie ma tutaj żadnych przeproś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr.Stec
Naczelny pomysłodawca
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:04, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
mateo1978 rzeczywiście mój błąd i przepraszam Ale patrzyłem trochę "mechanicznie" na przetargi i jako pierwsza wiadomość pojawia się "OGŁOSZENIE o przetargu na rewaloryzacje parku, poprawę infrastruktury sportowej oraz budowę utwardzonego parkingu" a pod spodem jest rozstrzygnięcie, które dopiero teraz zauważyłem. Wiem, że to nie wytłumaczenie, ale warto byłby usunąć nieaktualne wiadomości.
A co do wymogów ustawowych aktualizacji BIP to doskonale je znam. Ale funkcjonowanie BIP w Niedrzwicy pozostawia wiele do życzenia. Pewnie nie masz możliwości przejrzenia audytu informatycznego robionego w 2007 roku. Tam wskazano sporo błędów i niespełnienia wymogów ustawowych przez nasz BIP...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pun
Przyjaciel Gminy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: N-ca
|
Wysłany: Śro 10:31, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
no i znowu od początku
pun napisał: |
Piotr.Stec napisał: | Zgadza się Wójt Antoń miał poparcie Niedrzwiczaka, ale ja nie przeceniałbym aż tak bardzo znaczenia tego medium. Jego pomoc w moim odczuciu zaowocowała tym, że była tylko I tura a nie dwie. |
Jedź do Rosji, tam prezydenta też się wybiera w I turze... |
Piotr.Stec napisał: | Pun nie będę komentował Twojego ostatniego zdania... czuję się zażenowany takim poziomem dyskusji . |
Człowiek jak czegoś nie rozumie, to się pyta o co chodzi, żeby zrozumieć, chyba że nie chce w ogóle zrozumieć, wtedy macha na to ręką i mówi że to głupie… Nie wiem dlaczego nie doceniasz siły prasy, czy ogólnie mediów. Spychanie roli w kreowaniu świadomości wyborcy przez „Niedrzwiczaka” do marginalnej jest niedorzeczne. Nie pamiętam jak miały się procentowo ostatnie wybory, ale jeśli Mirosław przegrał je powiedzmy 10-15%, to właśnie zasługa gazety, która jak pisałem, przed wyborami ukazywała się co 2 tyg. i była, nazwijmy to: niezbyt przychylna wójtowi. W Rosji media prokremlowskie kształtują świadomość wyborców i wiecie jak to tam wygląda. Nie wiem co może kogoś żenować w ukazaniu siły mediów i propagandy…
Wniosek – jak nie masz po swojej stronie mediów, kampania będzie cię dużo kosztować jeśli ma przynieść pożądany rezultat. W poprzednich wyborach gazeta była po zwycięskiej stronie a i tak kampania kosztowała słono. Może dlatego, że ta strona chciała być pewna, że wygra. Jeśli chodzi o sponsorów, to Antoń jak się łatwo domyśleć, jako najemnik raczej się do niej nie dołożył za dużo. Płaciły za kampanie osoby, którym na tym żeby wygrać najbardziej zależało. Proste.
To wielka ułuda, że można zorganizować efektywną kampanię w Niedrzwicy za 3-5tys. Rozumiem, że było by świetnie, gdyby każdy kto myśli że ma coś do powiedzenia i ma receptę na poprawę funkcjonowania gminy wyłożył 3-5tys. i wystartował w wyborach. To by urozmaiciło możliwość wyboru, bo takich osób mogło by się kilka znaleźć, ale tak naprawdę to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Nie będę robił wyliczeń, ale mogło by to zabraknąć na plakaty, drut i ulotki.
Piotr.Stec napisał: | Aha, jeśli nie masz ludzi, którzy nie pomogą Ci w kampanii to trzeba zadać pytanie sobie wprost - "z czym do ludzi?". Jak mają na taką osobę zagłosować ludzie jeśli nie ma osób, które powieszą jej plakat lub pomogą w roznoszeniu ulotek...?. |
Cennik PiS z ostatnich wyborów: Roznoszenie ulotek to 5zł za godz. Plakatowanie to 100zł dniówką. Rozumiem, że poziom zaangażowania komitetu ma obrazować twoje szanse na wygraną, ale zawsze można się wspomóc.[/quote]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr.Stec
Naczelny pomysłodawca
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:51, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
pun napisał: | Człowiek jak czegoś nie rozumie, to się pyta o co chodzi, żeby zrozumieć, chyba że nie chce w ogóle zrozumieć, wtedy macha na to ręką i mówi że to głupie… Nie wiem dlaczego nie doceniasz siły prasy, czy ogólnie mediów. |
Ależ ja ją doceniam i to bardzo. Z resztą uważam, ze wpływ mediów na świadomość społeczną jest zbyt duży. Generalnie jestem zdania, że okres w którym obecnie żyjemy powinien nazywać się mediokracją.
pun napisał: | Spychanie roli w kreowaniu świadomości wyborcy przez „Niedrzwiczaka” do marginalnej jest niedorzeczne. |
Nie napisałem, że rola jest marginalna tylko, że przeceniasz siłę Niedrzwiczaka. Media mają ogromną siłę oddziaływania, ale takie media, które ludzie traktują jako poważne i niezależne. O ile Niedrzwiczak może być traktowany jako poważny to niezależny już na pewno nie. Ja ludzi nie mam za bez mózgową masę, która chłonie wszystko to co Niedrzwiczak napisze. Ludzie potrafią wyciągać wnioski i patrzeć krytycznie na to co się dzieje. Bo gdyby było inaczej to dzisiaj Partia Demokratyczna (PD) miałaby 40% poparcia. Nie wiem czy pamiętasz jak w 2005 roku Gazeta Wyborcza promowała PD Ale jakoś nic z tego nie wyszło...
Aha, jakby Niedrzwiczak miał tak duże oddziaływanie jak piszesz to Pan Andrzej Chrząstowski, który w 2005 roku startował do Sejmu z 3 miejsca z listy PiS, byłby Posłem. Niedrzwiczak też go w jednoznaczny sposób popierał, a dostał w sumie 3608 głosów, z czego 712 w naszej gminie...
pun napisał: | Nie pamiętam jak miały się procentowo ostatnie wybory, ale jeśli Mirosław przegrał je powiedzmy 10-15%, to właśnie zasługa gazety, która jak pisałem, przed wyborami ukazywała się co 2 tyg. i była, nazwijmy to: niezbyt przychylna wójtowi. |
Antoń Zdzisław Stanisław - 2308 - 51,23%
Mirosław Ryszard Waldemar - 1557 - 34,56%
Rzucidło Mirosław - 640 - 14,21%
Ty uważasz, że różnica to zasługa Niedrzwiczaka. Ja nie. I przy tym zostańmy
pun napisał: | Jeśli chodzi o sponsorów, to Antoń jak się łatwo domyśleć, jako najemnik raczej się do niej nie dołożył za dużo. Płaciły za kampanie osoby, którym na tym żeby wygrać najbardziej zależało. Proste. |
Bzdura nie wiem skąd masz takie informacje, ale to poważne oskarżenia kierowane w stronę Wójta. Ja za to doskonale wiem, że wójt pokrył z własnej kieszeni ogromną cześć kampania KWW Rozwój i Gospodarność.
pun napisał: | To wielka ułuda, że można zorganizować efektywną kampanię w Niedrzwicy za 3-5tys. Rozumiem, że było by świetnie, gdyby każdy kto myśli że ma coś do powiedzenia i ma receptę na poprawę funkcjonowania gminy wyłożył 3-5tys. i wystartował w wyborach. To by urozmaiciło możliwość wyboru, bo takich osób mogło by się kilka znaleźć, ale tak naprawdę to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Nie będę robił wyliczeń, ale mogło by to zabraknąć na plakaty, drut i ulotki. |
500 plakatów B2 - 800 zł,
binder-kable do plakatów - 200 zł
5000 ulotek A4; kreda; full-kolor, 2 strony, 160 g/m2 (wg Narodowego Spisu Powszechnego 2002 w Gminie Niedrzwica Duża w 2002 roku było: 3 238 gospodarstw domowych więc zapasu jest prawie 2000) - 1000 zł
płyty pod plakaty (wycięcie, nawiercenie dziur) - 1500 zł
razem masz 3500 zł i cała gminę zakleisz swoim wizerunkiem - tylko co z tego Trzeba wiedzieć co prezentować na tych plakatach i ulotkach
Nie jest sztuką wydać 30.000 na kampanię i ją przegrać. Sztuką jest wydać tyle ile potrzeb do zwycięstwa. W Niedrzwicy efektywnie i efektownie wydane pieniądze na kampanie na wójta to ok. 10.000-15.000 zł. Ale można wydać 3.000-5.000 zł i też wygrać Trzeba tylko wiedzieć jak. Nie wiem w ile pun kampaniach wyborczych uczestniczyłeś, ale mam wrażenie, że posługujesz się nieco obiegowymi i stereotypowymi przykładami, które nijak mają się do kampanii w Niedrzwicy...
pun napisał: | Cennik PiS z ostatnich wyborów: Roznoszenie ulotek to 5zł za godz. Plakatowanie to 100zł dniówką. Rozumiem, że poziom zaangażowania komitetu ma obrazować twoje szanse na wygraną, ale zawsze można się wspomóc. |
jasne, zatrudnij w Niedrzwicy ludzi do roznoszenia ulotek i wieszania plakatów to na pewno wygrasz... Do Sejmu czy PE to co innego, ale moim zdaniem zatrudnienie ludzi nie gwarantuje sukcesu. Przykład Senator Czelej z PiS, który najchętniej podczas ostatnich wyborów (PE) korzystał z usług "ludzi z cennika":
Senat (2007) - 173.848 głosów
Parlament Europejski (2009) - 5.219 głosów
Frekwencja oczywiście do PE o połowę niższa, więcej kandydatów, ale to i to głosowanie typowo partyjne. Jak nie masz za sobą wiarygodnych ludzi, to trudno liczyć na sukces wyborczy... Ale myślę pun, że co to tego się zgadzasz.
Ostatnio zmieniony przez Piotr.Stec dnia Śro 22:35, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pun
Przyjaciel Gminy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: N-ca
|
Wysłany: Śro 12:57, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
szybka odpowiedź i pełna Piotrze.
Czyli Antoń pokrył ogromną część kosztów kampani... nie będe się sprzeczał o to, bo nie wiem ile to jest ogromna część, ale mogło tak być nie powiem. Wiem, że nie był w takim razie jedynym sponsorem kampani i to by znaczyło, że kampania kosztowała jeszcze więcej niż było mi dane się dowiedzieć wcześniej.
Nie porównuj wyborów do władz lokalnych, do wyborów do PE czy nawet Sejmu RP i wpływu lokalnej prasy na ich wyniki. Co innego jeśli gazeta jest jedna na danym tereni i z jednego źródła dowiadujesz się wszystkiego na temat kandydatów, a co innego jeżeli tych gazet jest wiele, a w przypadku wyborów do Sejmu i PE jest jeszcze do tego radio i TV. wtedy źródeł informacji jest wiele. To dwie różne sytuacje.
Jak ktoś ci powie że piwo lech jest lepsze od piwa tyskie, a to będzie dla Ciebie jedyne źródło informacji na ten temat, to jedynym sposobem na weryfikację jest sprawdzenie tego na własnej skórze(kubkach smakowych), ale i tak pewnie najpierw spróbujesz lecha, bo był Ci polecony.
3500? nie organizowałem żadnej kampanii wyborczej. 3500 super, wystarczyło na plakaty i ulotki. koledzy rozniosą ulotki i rozwieszą plakaty. zapłacą też pewnie za paliwo, telefony, fotografa, zebrania komitetu, spotkania z wyborcami (żeby ktoś przyszedł to też trzeba się postarać - zaproszenia itd..$$), napiszą coś pozytywnego o tobie w prasie???... rozumiem, że chcesz zachęcic ludzi do startowania, ale te pieniądze zostną przez nich wyrzucone w błoto, nawet gdyby obiecywali dokonania cudów. A w sytuacji gdy jest tylko jedna gazeta przychylna jednej ze stron??? Już dość mieliśmy obiecywanych Cudów i nie chodzi tu tylko o PO.
moja może nie tak pełna, ale przynajmniej szybka.
Ostatnio zmieniony przez pun dnia Śro 12:57, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr.Stec
Naczelny pomysłodawca
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:41, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
pun napisał: | Czyli Antoń pokrył ogromną część kosztów kampani... nie będe się sprzeczał o to, bo nie wiem ile to jest ogromna część, ale mogło tak być nie powiem. Wiem, że nie był w takim razie jedynym sponsorem kampani i to by znaczyło, że kampania kosztowała jeszcze więcej niż było mi dane się dowiedzieć wcześniej. |
Resztę wpłacili radni startujący z RiG. Wydaje mi się, że poza tym nikt nie wpłacił żadnych pieniędzy na kampanię, ale to jest oczywiście do sprawdzenia, bo lista osób wpłacających pieniądze na kampanię jest podawana do opinii publicznej. Nie pamiętam dokładnie ile kosztowała kampania, bo było to 3 lata temu. Ale wysłałem Ci listę zadań generujących koszty w kampanii Wójta Antonia w 2006 roku.
pun napisał: | Nie porównuj wyborów do władz lokalnych, do wyborów do PE czy nawet Sejmu RP i wpływu lokalnej prasy na ich wyniki. Co innego jeśli gazeta jest jedna na danym tereni i z jednego źródła dowiadujesz się wszystkiego na temat kandydatów, a co innego jeżeli tych gazet jest wiele, a w przypadku wyborów do Sejmu i PE jest jeszcze do tego radio i TV. wtedy źródeł informacji jest wiele. To dwie różne sytuacje. |
Wiem. Pisałem przecież tylko o pewnych mechanizmach. Tak samo jak Antoń miał za sobą Niedrzwiczaka tak Mirosław miał strażaków i pracowników gminy i jednostek organizacyjnych. To przecież blisko 1000 głosów jeśli policzymy te osoby i rodziny. Każdy kandydat ma swój twardy elektorat, chociaż ja do twardego elektoratu Antonia nie zaliczyłbym osób czytających Niedrzwiczaka...
pun napisał: | Jak ktoś ci powie że piwo lech jest lepsze od piwa tyskie, a to będzie dla Ciebie jedyne źródło informacji na ten temat, to jedynym sposobem na weryfikację jest sprawdzenie tego na własnej skórze(kubkach smakowych), ale i tak pewnie najpierw spróbujesz lecha, bo był Ci polecony. |
Nie lubie Lecha i nie piję go Tyskie z resztą też nie za często Wiem o co Ci pun chodzi i zgadzam się, ale jest jedno "ale". Osoba, która mówi Tobie że coś jest lepsze, a Ty jej słuchasz i uważasz to za prawdę, musi być dla Ciebie autorytetem w danej dziedzinie. Inaczej dlaczego miałbyś jej słuchać Zgodnie z tym co piszesz uważasz, ze rolę takiego autorytetu (z racji że jest jedyną gazetą) pełni dla 10-15% osób z gminy Niedrzwiczak. Moim zdaniem nie, ale Twoje argumenty uznaję jako racjonalne i jest prawdopodobieństwo, ze tak może być. Ani ja, ani Ty w chwili obecnej nie udowodnimy tego kto ma rację. trzeba by było jakieś badania zlecić i wówczas przekonalibyśmy się kto ma rację.
pun napisał: | 3500? nie organizowałem żadnej kampanii wyborczej. 3500 super, wystarczyło na plakaty i ulotki. koledzy rozniosą ulotki i rozwieszą plakaty. zapłacą też pewnie za paliwo, telefony, fotografa, zebrania komitetu, spotkania z wyborcami (żeby ktoś przyszedł to też trzeba się postarać - zaproszenia itd..$$), napiszą coś pozytywnego o tobie w prasie???... |
Ok, to dorzućmy zaproszenia na spotkani i plakaty - 1.500 zł i mamy kwotę 5.000 zł - tylko to dalej niewiele zmienia. Bo można plakaty z zaproszeniami zrobić na drukarce lub xero (trzeba mieć na to fakturę, żeby uniknąć kosztów pozakampanijnych) i radny startujący z komitetu będzie miał za zadanie zaproszenia roznieść mieszkańcom. Albo zaproszenia zastąpić kartką z informacją - jak robią to sołtysi. I uniknie się tego kosztu. Najważniejsza jest treść kampanii a nie forma. To forma kosztuje a nie treść
pun napisał: | rozumiem, że chcesz zachęcic ludzi do startowania, ale te pieniądze zostną przez nich wyrzucone w błoto, nawet gdyby obiecywali dokonania cudów. A w sytuacji gdy jest tylko jedna gazeta przychylna jednej ze stron??? Już dość mieliśmy obiecywanych Cudów i nie chodzi tu tylko o PO. |
Nie chcę nikogo zachęcać do startowania. to prywatna sprawa każdego czy chce się podjąć startowania czy nie. I bynajmniej nie chodzi o obiecywanie cudów, bo to o ile w sejmowych wyborach może się sprawdzić to w samorządzie na pewno nie. Cuda obiecywał Mirosław i był dla ludzi niewiarygodny. Dużo realniejszy program zaproponował Antoń. Pomijam fakt, jak jest on teraz realizowany, ale chcę zaznaczyć, ze klucz do sukcesu w kampanii samorządowej to dobry wybór tematu kampanii. Oczywiście nie będę przedstawiał tego jak to zrobić
prośba do admina, żeby założył temat wybory 2006 i przeniósł tą dyskusję, bo to ma się nijak do POM....
Ostatnio zmieniony przez Piotr.Stec dnia Śro 22:39, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MQ1977
Mieszkaniec
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Niedrzwica K.
|
Wysłany: Śro 16:27, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Informacja na BIP-ie pojawiła się już 2 września. Czyli wszystko jest Okej. |
Wszystko? A co to znaczy, że wybrano:
Cytat: | najkorzystniejszą ofertę za cenę 418.968,69 zł brutto za 1 km trasy przewozu. |
Ostatnio zmieniony przez MQ1977 dnia Śro 16:27, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|