donald t

sędzia dread

Czy uważacie, żę afera hazardowa miała wpływ na decyzję Donalda T. o tym, że wycofał się z kandydowania na prezydenta ?

darius

z perspektywy czasu wydaje mi się że jednak nie za bardzo, to było raczej celowe zagranie. W partii jest on wg mnie niekwestionowanym liderem, są inni którzy mogliby go zastąpić (chociażby gdybając obecny prezydent, gdyby nie był rzecz jasna prezydentem), ale ci inni nie mieli by takiego poparcia i w partii i wśród wyborców jako przyszli premierzy. Dlatego póki co gdy uprawnienia prezydenta nie są tak duże jak premiera wydaje mi się że nie ma sie co spieszyc, poza tym jako prezydent chyba nie mogł by oficjalnie sprzyjać jakiejś partii, ale mogę się mylić.

sędzia dread

Natomiast ja uważam, że stanowisko prezydenta dla DT było by bardzo stabilne w porównaniu ze stanowiskiem premiera, zwłaszcza,że za rok wybory i sytuacja staje się wielką niewiadomą dla Pana Donalda.

P.Lukasz

A ja myślę, że jeśli Pan Jarek będzie tak dalej prowadził swoją politykę to Pan Donald nie ma co się martwić o swoją posadę. Smile