Referendum o odwołanie Wójta

kp · Wysłany: Pon 12:45, 23 Mar 2009 Temat postu:

Mam nadzieję ,że nikt nie myśli o powrocie"starego" wójta! To już by był gwóźdź do trumny dla naszej gminy!

hanson · Wysłany: Pon 14:09, 23 Mar 2009 Temat postu:

Londyn · Wysłany: Pon 19:38, 23 Mar 2009 Temat postu:

hanson · Wysłany: Pon 20:42, 23 Mar 2009 Temat postu:

Grzegorz · Wysłany: Pon 21:28, 23 Mar 2009 Temat postu:

mieszkaniec · Wysłany: Pon 21:56, 23 Mar 2009 Temat postu:

pawlik dokładnie tak jak przedmówca uważam, że sprawa straży to tylko sytuacja, która przelała czarę goryczy. Jako, że w obecnej chwili nie mam czasu, żeby coś nowego napisać wkleję tylko to co pisałem w komentarzach na stronie Kuriera:

"Piszące tutaj osoby popierające obecną władzę chyba nie do końca wiedzą o co tutaj chodzi... Nazywają ludzi, którzy chcą referendum garstką głupców związanych z OSP, lub żeby brzmiało ładniej "układem" (hmmmm gdzieś już coś takiego chyba słyszeliśmy Wink

). A chyba sami nie zdają sobie sprawy, że to już nie jest tylko problem OSP, ale całej naszej społeczności i tego jak jesteśmy traktowani przez obecna władzę.

Pozwolę sobie jednak zacząć od sprawy, dzięki której miarka się przebrała i społeczeństwo, czyli gmina (tak tak droga władzo, gmina to my, to ludzie tu mieszkający) postanowiło zareagować.

Sytuacja jest co najmniej oburzająca. To jak zostali potraktowani Strażacy to istne kpiny. Wszyscy dobrze wiemy, kto budował tą remizę i dla jakich celów zostały przekazane grunty na których teraz stoi. A w obecnej sytuacji są oni wyrzucani ze swojej własności, przepraszam z NASZEJ własności, z własności wszystkich mieszkańców Gminy. O sposobie w jaki to się odbyło, aż niesmacznie wspominać, gdyż jest to istne łamanie prawa w biały dzień. Niestety dzięki czasom komunizmu sprawy własnościowe wielu miejsc poważnie się skomplikowały i jest to niestety problem ogólnopolski. "Nasza" władza postanowiła to wykorzystać i odebrać to co do nich nie należy. O samym włamaniu do remizy aż strach wspominać, bo za to należy już się sprawa karna. Ale trzeba dziękować Urzędowi za jedną łaskawość, że zostawili Strażakom garaże (swoją drogą i tutaj były pewne nieśmiałe plany przejęcia)... Ciekawie w obecnej sytuacji wyglądają słowa Wójta o jego planach co do OSP, które wypowiedział jeszcze przed wyborami. Cytuję: "Co do OSP, nie widzę podstaw do niepokoju w tym stowarzyszeniu. Życie zweryfikowało mój pogląd w tej kwestii. Uważam, że organizacje, które silnie angażują mieszkańców gminy i przynoszą pożytek innym powinny być pod szczególną ochroną gminy, a więc WSPIERANE, a nie likwidowane." No trzeba przyznać, że Pan Wójt ma bardzo ciekawe podejście co do wspierania OSP. A może były to po prostu zwykłe obietnice wyborcze mające tylko zjednać sobie kolejną część tak potrzebnego elektoratu?

Ale tak jak wspominałem nie chodzi tu tylko straż, wiec jako, ze jej sytuacja jest dobrze znana chciałbym się odnieść również do innych aspektów.

Po pierwsze samo zachowanie obecnych pracowników Gminy. P. Antoń w swoich obietnicach wyborczych obiecywał m.in. zmianę jakości obsługi petentów. Trzeba przyznać, że zmiana takowa jest zauważalna, tylko szkoda, że zdecydowani "in minus". Czy nie spotkaliście się Państwo z tymi codziennymi problemami z załatwieniem z pozoru błahych spraw, z którymi nie radziła sobie nowo zatrudniona, kompletnie nie przygotowana do tego kadra (oczywiście, żeby była jasność nie mu tu nic przeciwko nowym pracownikom, jednak wychodzę z założenia, że pracodawca powinien najpierw czegoś nauczyć takiego pracownika, coś mu wytłumaczyć, pozwolić mu nauczyć się czegoś od starszych doświadczonych urzędników)? Niestety obecna władza bardziej skupia się na tym, aby "pozbyć się" każdego kto pracował tam przed ich przybyciem. A teraz może coś o stosunku władzy do mieszkańców. Tworzenie listy zapisów na "audiencje" do wójta, wychodzenie przedstawicieli władzy w połowie zebrań, odrzucanie zaproszeń mieszkańców gminy czy chociażby ostatni popis p. Wójcika (który swoją drogą musi być bardzo odważnym człowiekiem skoro był gotów nawet "rozgonić" uczestników ostatniego zebrania mieszkańców, które odbyło się pod budynkiem OSP).

Ciekawe jest również jak to w Urzędzie boją się opinii mieszkańców. Zablokowanie możliwości dodawania komentarzy na oficjalnej stronie Gminy było iście mistrzowskim posunięciem. Drobna cenzura jeszcze nikomu nie zaszkodziła...

Przejdę może teraz do jednego z fragmentów ostatnio podjętego uchwało-wyjaśnienia Rady Gminy, który szczególnie mnie rozbawił. Wskazują oni, że to nie ich wina, że sprzedano budynek przy ulicy Bełżyckiej, który mógłby obecnie pełnić funkcje GOKSiR-u tłumacząc, że decyzja o sprzedaży była podjęta jeszcze za czasów kiedy Wójtem był Pan Ryszard Mirosław. Ja się pytam w takim razie kto taką decyzję podjął? Czy przypadkiem nie te same osoby, które teraz rządzą Gminą? Po co ta obłuda, myślicie, że mieszkańcy naszej Gminy są aż tak głupi?

Kolejna sprawa inwestycje unijne (których pozyskiwanie miało być jednym z priorytetów kadencji P. Antonia. Zaczęło się dobrze, zatrudnienie specjalnego, wykształconego pracownika, który miał się tym zajmować stanowiło dobry początek. Szkoda tylko, że opieszałość i mało profesjonalne podejście do tematu ze strony władz Gminy doprowadziły do tego, że ten człowiek bardzo szybko postanowił opuścić tego pracodawce... Rada chwali się wykorzystaniem środków unijnych na tzw. kapitał ludzki. Brawo!! tylko szkoda, że jest to delikatnie mówiąc najłatwiejsza forma, z której pomoc dostają praktycznie wszyscy którzy zgłosili taki wniosek. Niestety poważniejsze projekty to już chyba wyższa szkoła jazdy...

W liście do mieszkańców Wójt szczyci się, że w najbliższych miesiącach będzie rozpoczęta realizacja tzw. "ORLIKA". Jednak warto dodać, że tylko dzięki opieszałości naszych urzędników boisko to jeszcze nie powstało. Gminy, które zgłosiły się do tego projektu w miarę szybko już dawno mogą się cieszyć tym dobrodziejstwem. Niestety u nas musi być zawsze gorzej.

Ciekawym jest również argument budowanych dróg. Chyba każdy z nas słyszał o wspaniałym ich przykładnie po którym nie mogą wyminąć się nawet 2 samochody!! Oburzeni mieszkańcy usłyszeli, że to droga...tymczasowa. To ja się w takim razie pytam po co wydawać grube pieniądze na drogę tymczasową? Poprawienie statystyk chyba nie jest tego warte... A może jednak?

Na koniec kilka faktów budżetowych, które mnie osobiście bardzo zainteresowały. Chodzi mianowicie o wydatki na wynagrodzenia w administracji. W 2009 na ten cel przeznaczone jest blisko 2,028mln zł(!!!) podczas gdy rok wcześniej na ten cel było przeznaczone blisko 500tys mniej. Nie ma to jak tania gmina.... O wydatkach na Ośrodek Kultury w wysokości 500000 zł aż ciężko wspominać!!! No ale przecież trzeba z czegoś zapłacić wypłaty dla 7 pracowników..."

Piotr.Stec · Wysłany: Pon 22:44, 23 Mar 2009 Temat postu:

mieszkaniec dobrze napisał Exclamation

Generalnie masz w zupełności rację. No poza tym, że nie zgodzę, iż pieniądze z Kapitału ludzkiego są łatwe do zdobycia. Wystarczy spojrzeć na liczbę składanych wniosków i tego ile dostaje kasę... na.www.efs.lubelskie.pl wszystko jest. Bardzo ciężko dostać te pieniądze.

Azazel · Wysłany: Pon 22:53, 23 Mar 2009 Temat postu:

Piotr.Stec · Wysłany: Pon 22:56, 23 Mar 2009 Temat postu:

Londyn · Wysłany: Pon 23:32, 23 Mar 2009 Temat postu:

Ale on nie chce likwidować straży w Niedrzwicy Dużej i chyba musiał by upaść na głowę żeby w tak dużej miejscowości nie było strażnicy. On chce tylko pozbawić ich dodatkowego źródła dochodu jakim jest organizowanie wesel i, jak by nie patrzeć, zgodnie z prawem odebrać budynek. I w tej kwestii trudno być obiektywnym bo z jednej strony nie fajnie jest jak jest, że tam taki syf (nie byłam dawno ale chyba nie wiele się zmieniło, dalej ta ohydna sklejka i grzyb na ścianach) i dobrze było by to wyremontować. A z drugiej strony patrząc to jednak sporą część tych pieniędzy z wesel strażacy włożyli w budowanie (przecież to oni wybudowali górną część, wymienili dach i okna) a jak sobie ktoś policzy ile to kosztuje i ile biorą za wesele to by się zgadzało. A jak raz do roku sobie imprezę zrobią to co w tym złego. Może nasze władze nie wydają naszych pieniędzy na "cele reprezentacyjne"? A w końcu to Ochotnicza Straż Pożarna i robią to za free więc coś im się należy. A przedewszystkim nie traktuje się ludzi w ten sposób, nie wymienia się zamków i nie zastrasza jak to panowie Wójcik i Krakowski robią.

mieszkaniec · Wysłany: Pon 23:46, 23 Mar 2009 Temat postu:

Piotrze (mam nadzieję, że nie obrazisz się, że w ten sposób się do Ciebie zwrócę Wink

) zapewne masz rację i oczywiście nie mam powodu żeby kwestionować to co napisałeś, ale dałbym sobie głowę uciąć, że są tam projekty, w którym o przyznaniu dofinansowania decydował praktycznie tylko dobrze wypełniony wniosek i spełnienie wymogów formalnych.

Azazel zgadza się. Cóż ... przed wyborami można powiedzieć przecież wszystko, a że to zwykłe plucie w twarz wyborcom... kogo to obchodzi...

A tak z innej beczki, właśnie znalazłem ciekawy fragment w Propagandowym, przedwyborczym wydaniu Niedrzwiczaka (nr.112-2006).
Pani E. Mierzyńska o sprzedaży nieruchomości przy ulicy Bełżyckiej: "Zakup w 2000r. przez gminę budynku przy ul. Bełżyckiej, oraz brak pomysłu na jego zagospodarowanie zmusił radę do zobowiązania wójta do zbytu tej nieruchomości (w 2003r.). Wójt nie wykonał uchwały rady gminy w tej sprawie, i w dalszym ciągu forsuje zorganizowanie w tym miejscu przedsiębiorstwa komunalnego."
Tymczasem teraz Rada Gminy (dodajmy dla niewtajemniczonych, że to praktycznie wszystko ludzie z tej samej "grupy", z tą tylko uwagą, że przed wyborami mieli paru ludzi mniej-ale już wtedy była to większość) zaszczyca nas na samym początku swojej ostatniej uchwały "wyjaśniającej" takim oto zapisem:
"Chybiony jest zarzut sprzedaż bazy przy ul. Bełżyckiej, podczas gdy lokal ten po wyremontowaniu mógł być wykorzystany na ośrodek kultury, zakład gospodarki komunalnej, przedszkole. Należy wskazać, że uchwałę przeznaczającą tę nieruchomość do sprzedaży podjęto w 2003 r., kiedy Wójtem Gminy był Ryszard Mirosław. ".
Nie ma to jak ładnie manipulować informacjami podawanymi do mieszkańców Smile

Piotr.Stec · Wysłany: Wto 0:15, 24 Mar 2009 Temat postu:

051080 · Wysłany: Wto 10:04, 24 Mar 2009 Temat postu:

słuchaj zapewne pracujesz w gminie ale nie mósisz w ten zakłamany sposób uświadamiać ludzi na forum bo ty piszesz to co ci karzą dlaczego nie napiszesz prawdy co się dzieje w gminie jako administrator forum boisz się antonia że cię wywali to widać że wam nie wolno się odzywać to jest ograniczenie praw człowieka

Piotr.Stec · Wysłany: Wto 10:41, 24 Mar 2009 Temat postu: