Czy wójt złamał Konstytucję?

mynthon

Dzisiaj na stronie Radia Lublin można przeczytać taką informację:

Piotr.Stec

Dzisiaj w Kurierze Lubelskim jest kolejny artykuł: [link widoczny dla zalogowanych]

AdamZet

Ja rozumiem że władzy trzeba patrzeć na ręce itp ale czy to nie przesada?
Jak ktoś chce znaleźć dziurę w całym to zawsze gdzieś prędzej czy później ją znajdzie. Zawsze też fajnie jak media zaszumią i nam nazwiska nie przekręcą. Czy w naszej gminie na prawdę nie ma większych problemów jak spór, czy ktoś wywiesił kartkę czy nie?

Marcin Pastuszak

Drodzy Forumowicze, pozwólcie, że w kilku słowach odniosę się do tego całego zamieszania, tym bardziej, że sam je po części wywołałem. Nie chodziło mi o wywołanie wielkiej burzy z niby błahego powodu. Chcę tylko zwrócić uwagę zarówno urzędu jak i mieszkańców, że po to mamy w Polsce prawo aby je przestrzegać. A nie ogłoszenie miejsca i terminu sesji oraz jej zakresu jest ewidentnym łamaniem tego prawa. I tłumaczenia wójta, że ogłoszenia na tablicach ogłoszeń były, raczej mijają się z prawda, gdyż dzień przed sesją oraz w dniu sesji sprawdziliśmy tablice ogłoszeń i na żadnej takich informacji nie było. Przewodniczący Rady Gminy również mija się z prawdą twierdząc, że informacje o sesji podał do wiadomości mieszkańców 27 maja na uroczystej sesji. Na sesji było wówczas sporo osób i chyba zapanowała jakaś dziwna choroba, bo ciężko sobie przypomnieć aby te informacje były podane.
I Adamie, to nie są błahe powody. Jeżeli nie będziemy zwracać uwagi na podstawy, to dalej może być gorzej. Skoro wójt i pracownicy urzędu ciągle deklarują, że urząd ma być otwarty dla mieszkańców i na ich potrzeby, to ta sytuacja ma się do tego nijak.

kanowi

I tu zgadzam się z Marcinem.W końcu sesje nie są codziennie ani nawet raz w tygodniu,wiec można dopilnować, aby ogłoszenie było na czas i w odpowiedniej formie.Od podatników wymaga się,aby ZUS.podatki opłacać w terminie,bo inaczej musimy płacić karne odsetki.A jaką karę mają urzędnicy za nieprzestrzeganie podstawowych swoich obowiązków,żadnej,a na pewno żadnej finansowej.

Andrzej Pyda

Najciekawsze w tym wszystkim jest fakt że wczoraj o 20.00 zakończyło się głosowanie na prezydenta, liczenie głosów również trwało jakiś czas, a dziś rano na stronie gminnej zostały ogłoszone wyniki. Czyli jak widać można, pytanie tylko dlaczego nie można było ogłosić tej sesji?
Jeżeli chodzi o twoją opinię Adamie to trudno się z nią zgodzić. Takie stwierdzenie faktu jest analogiczne do pobłażania małemu dziecku różnych drobnych przewinień. Jeżeli pozwolimy dziecku ukraść w sklepie lizaka i nie zwrócimy uwagi na zaistniałą sytuację, to w przyszłości możemy się spodziewać poważniejszych przewinień.